Lech Poznań z dużą stratą do Legii
Juniorzy Lecha Poznań przystępują do rundy rewanżowej z szóstego miejsca w tabeli, mając na koncie 29 punktów. Ostatni mecz przed zimową przerwą nie przyniósł im pełnej puli – zremisowali 2:2 z Arką Gdynia, a na listę strzelców wpisali się Wojciech Szymczak oraz Igor Draszczyk. Był to symboliczny koniec listopada, który dla młodych lechitów nie należał do udanych – jedyne zwycięstwo odnieśli przeciwko Pogoni Szczecin, a pozostałe mecze kończyły się podziałem punktów.
Bilans Kolejorza po 17 kolejkach to osiem wygranych, pięć remisów i cztery porażki – wynik solidny, lecz niewystarczający, by myśleć o czołowych lokatach. Liderująca Legia Warszawa uciekła poznaniakom na dystans dziewięciu punktów. Wiosna będzie więc dla Lecha czasem pościgu, a najlepszą okazją do rozpoczęcia marszu w górę tabeli wydaje się inauguracyjne starcie z Odrą Opole.
- Ochoczo korzystaliśmy z wszelkich okazji, by nasi zawodnicy dostawali podczas kończących się przygotowań szansę w drugim zespole. Ich występy nie ograniczały się więc jedynie do spotkań naszej drużyny. Jeśli chodzi natomiast o nasze modelowe założenia związane z filozofią, możemy być zadowoleni oczywiście również ze sparingów przez nią rozegranych. Mowa tu między innymi o celach, które postawiliśmy sobie na te mecze i stopniu ich realizacji. Biorąc pod uwagę rywali, oceniamy ich jako atrakcyjnych i co najważniejsze sparingi z nimi charakteryzowała dobra intensywność. Myślę więc, że za nami udany okres przygotowawczy, po której przychodzi powrót do rzeczywistości w postaci ligi i związanymi z nią wyzwaniami – powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, trener Bartosz Bochiński.
Pierwszy rywal nie należy do ligowej czołówki – zajmuje 11. miejsce i ma zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Odra w tym sezonie poniosła już dziewięć porażek, co stawia Lecha w roli faworyta. Trzeba jednak pamiętać, że w listopadzie opolanie potrafili wygrać dwa spotkania, dlatego lekceważenie ich byłoby błędem.
Statystyki również przemawiają na korzyść Kolejorza – Odra wygrała na własnym stadionie tylko dwa z ośmiu meczów, natomiast poznaniacy na wyjazdach przegrali zaledwie dwa razy. Czy Lechici sięgną po dziewiąte zwycięstwo w sezonie? Odpowiedź poznamy w sobotę 1 marca po zakończeniu meczu, który rozpocznie się o godzinie 12:00.
Warta Poznań w opałach
Niepokojąco wygląda sytuacja nie tylko seniorskiej Warty Poznań w 1. lidze, ale i jej drużyny juniorskiej w Centralnej Lidze Juniorów. Zieloni zamykają tabelę, a ich dotychczasowy dorobek budzi spore obawy – aż 12 porażek, zaledwie dwa zwycięstwa i widmo spadku, które coraz mocniej zagląda im w oczy.
Ostatnią radość z kompletu punktów poznaniacy przeżywali na początku listopada, kiedy to wygrali 2:1 z Arką Gdynia po golach Wiktora Rajka. Niestety, było to tylko krótkie przebłyskiwanie nadziei – od tamtej pory Warta nie tylko nie wygrała żadnego meczu, ale nawet nie zdobyła bramki.
- Dla wielu zawodników z naszego zespołu runda jesienna była pierwszą stycznością z rozgrywkami na poziomie CLJ U19 i mamy nadzieję, że zgromadzone w tym czasie doświadczenie, będzie jedną ze składowych, które doprowadzą nas na wiosnę do korzystniejszych wyników. Większą zdobycz punktową w dotychczasowych spotkaniach mogła zapewnić nam wyższa skuteczność czy większa ilość tzw. wjazdów w pole karne przeciwników - powiedział na oficjalnej stronie Warty Poznań, trener Kajetan Nowak.
Najbliższą szansą na przełamanie będzie starcie z Cracovią, dziesiątą drużyną tabeli, która również walczy o ligowy byt. Z dorobkiem 21 punktów balansuje na krawędzi strefy spadkowej, a jej forma również pozostawia wiele do życzenia – aż osiem porażek i tylko jedno zwycięstwo w ostatnich kolejkach, choć było ono imponujące (5:0 z Jagiellonią Białystok).
Dla Warty zła wiadomość jest taka, że mecz odbędzie się na wyjeździe, a na obcych boiskach Warciarze radzą sobie fatalnie – jedno zwycięstwo, jeden remis i aż sześć przegranych. Gdyby jednak Zieloni zdołali rozpocząć rundę wiosenną triumfem, byłby to doskonały sygnał, że nie zamierzają się poddawać.
- W zespole widać coraz większe nastawienie do pracy i chęć do rozwoju, które jako sztab z pewnością musimy cały czas pielęgnować i wzmacniać. Głównym celem jest dla nas rozwijanie poszczególnych zawodników i jak najlepsze przygotowanie ich do funkcjonowania w przyszłości na poziomie piłki seniorskiej. Umożliwi nam to realizację pozostałych założonych sobie celów, którymi jest chociażby zdobycie większej ilości punktów niż w dotychczasowych spotkaniach i mocno wierzę, że cel ten uda się zrealizować już po jak najmniejszej ilości meczów - dodał szkoleniowiec Zielonych.
Spotkanie rozpocznie się w sobotę 1 marca o godzinie 12:30 – dla Warty to może być kluczowy moment w walce o utrzymanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.