Maciej Borowski spędził w Lechu Poznań trzy owocne lata. Oprócz trenowania bramkarzy w rezerwach poznańskiego klubu był odpowiedzialny także za szkolenie golkiperów w pierwszym zespole za czasów Johna van den Broma. W tym sezonie Betclic 3. ligi bramkarze Kolejorza zanotowali trzy mecze z czystym kontem, a ponadto drużyna łącznie straciła 23 bramki. Tym samym Lechici stali się szóstą najlepiej broniącą ekipą spośród osiemnastu w swojej grupie.
Borowskiego zastąpi dotychczasowy bramkarz amatorskiej drużyny piłkarskiej Klemenstrd Il - Kamil Olsztyński. Norweski zespół był jednym z wielu w których 37-letni bramkarz ostatnio występował. W swojej karierze bronił bramki takich drużyn, jak chociażby Toten, Gran Il, Gjøvik-Lyn, Gjøvik FF lub Lørenskog. W tej ostatniej ekipie, w której dawniej występowali John Carew lub Henning Berg, Olsztyński został nawet kapitanem. W Skandynawii grał od 2010 roku, bowiem wtedy rozstał się ze Startem Otwock.
Co ciekawe jest założycielem Akademii Młodych Bramkarzy, a swego czasu w mieście Gjøvik cieszył się ogromną popularnością. Ponadto w 2. lidze trzy razy był wybierany przez kibiców piłkarzem sezonu. Na dowód podziwu, jakim młodzi fani darzyli bramkarza niech świadczy fakt o tym, że młodzi fani z Gjøvik nadali mu pseudonim jednego z najpopularniejszych superbohaterów! "Spider-man", bo tak był nazywany, przyciągał fanów na trybuny, a dzieci miały przychodzić w specjalnych maskach, by zobaczyć swojego idola w bramce. W 2016 roku otrzymał statuetkę dla najwybitniejszego Polaka w Norwegii w kategorii sportowca. Dla futbolu w tym kraju zrobił wiele, bowiem podróżował po nim i szkolił trenerów w różnych klubach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.