Kilka godzin po sparingu z Botewem Płowdiw, zakończonym bezbramkowym remisem, podopieczni Nielsa Frederiksena zmierzyli się z FK Cukaricki. W składzie na mecz z drużyną z Serbii znaleźli się między innymi 17-letni Wojciech Mońka, 16-letni Sammy Dudek i nowy nabytek Kolejorza, Gisli Thordarson. Drobne urazy wykluczyły natomiast z gry Antonio Milicia oraz Afonso Sousę, którzy do treningów mają wrócić na początku następnego tygodnia.
Remis do przerwy
Pierwszą niezłą okazję lechici wykreowali sobie w 7. minucie gry. Mocną centrę na pole karne posłał Ian Hoffmann, a niecelny strzał głową oddał Sammy Dudek. Rywale Kolejorza także próbowali dośrodkowań, a po jednej z takich prób w 20. minucie spotkania otworzyli wynik meczu. Do siatki strzałem głową trafił nieupilnowany przez Eliasa Anderssona orz Bryana Fiabemę Lazar Tufegdzić.Na odpowiedź Lecha nie trzeba było długo czekać. 8 minut później fantastycznym przerzutem popisał się Andersson, a Mikael Ishak po podaniu od Iana Hoffmanna na raty pokonał golkipera zespołu z Serbii. Wraz z upływem czasu przewaga Kolejorza rosła. Podobać mogły się zwłaszcza odważne akcje 16-letniego Dudka.
W końcówce pierwszej połowy lechici wykreowali sobie 2 groźne okazje - pierwszą po solowym rajdzie Patrika Walemarka, a drugą po znakomitym podaniu rozgrywającego znakomite 45 minut Gisliego Thordarsona do Ishaka. W obu przypadkach podopiecznym Frederiksena nie udało się jednak oddać celnego strzału na bramkę.
Dominacja po zmianie stron
Na drugą część spotkania Kolejorz wyszedł bez Bryana Fiabemy. Występującego na skrzydle Norwega zmienił w przerwie Kornel Lisman. Kilka chwil po wejściu na boisko młody skrzydłowy mógł zapisać na koncie asystę. Niezła wrzutka Walemarka przecięła pole karne, a Lisman próbował zgrać ją do Mikaela Ishaka, któremu nie udało się jednak zdążyć do piłki.W 58. minucie aktywny Walemark posłał znakomite zagranie zewnętrzną częścią stopy do niepilnowanego Lismana, lecz 18-latek fatalnie przestrzelił w dogodnej sytuacji. Chwilę później młody skrzydłowy zrehabilitował się jednak za niewykorzystaną okazję. Po jego zagraniu jeden z zawodników FK Cukaricki zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a sędzia wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł właśnie Lisman i precyzyjnym strzałem w lewy dolny róg wyprowadził Kolejorza na prowadzenie w 60. minucie meczu.
Notujący znakomitą zmianę 18-latek mógł podwyższyć prowadzenie kilka minut później, lecz po znakomitym zagraniu od Iana Hoffmanna nie udało mu się opanować piłki. KIlkadziesiąt sekund po tej akcji powinno być 3:1. Andersson wygarnął piłkę spod nóg rywala fantastyczym wślizgiem i posłał dośrodkowanie wprost na głowę Ishaka. Kapitan Lecha uderzył jednak niecelnie, znajdując się w odległości kilku metrów od bramki rywala.
Napór Lecha trwał dalej. W 76. minucie fenomenalnym podaniem na kilkadziesiąt metrów popisał się Thordarson. Znakomity ruch Ishaka sprawił, że do piłki dopadł Hoffmann, który wyłożył piłkę Tymoteuszowi Gmurowi. 16-latek, który pojawił się na boisku chwilę wcześniej, spokojnie wykończył znakomitą akcję Kolejorza, podwyższając prowadzenie. Chwilę później po indywidualnej akcji Lismana golkiper FK Cukaricki odbił piłkę na rzut rożny.
Obie drużyny starały się w końcówce o zmianę wyniku, lecz sztuka ta nie udała się ani jednym, ani drugim. Lechici zakończyli zgrupowanie w tureckiej Larze pewnym zwycięstwem. Po powrocie do Polski zmierzą się w zamkniętym sparingu z duńskim FC Nordsjaelland, a 31 stycznia podejmie przy Bułgarskiej Widzew Łódź.
Lech Poznań - FK Cukaricki 3:1 (1:1)
Mikael Ishak 28., Kornel Lisman 60., Tymoteusz Gmur 76.- Lech Poznań - Lazar Tufegdzić 20. - FK Cukaricki
Skład Lecha Poznań: Filip Bednarek - Ian Hoffmann, Wojciech Mońka, Bartosz Salamon, Elias Andersson - Gisli Thordarson (79. Patryk Prajsnar), Antoni Kozubal, Sammy Dudek (79. Igor Stankiewicz) - Patrik Walemark (70. Tymoteusz Gmur), Mikael Ishak, Bryan Fiabema (46. Kornel Lisman)
Komentarze (0)