Rezerwom brakuje koncentracji
Rezerwy Lecha Poznań staną jutro przed kolejnym wyzwaniem w rozgrywkach Betclic 3. ligi. Noteć Czarnków to przynajmniej na papierze najsłabszy rywal, z jakim dotychczas zmierzyła się druga drużyna Kolejorza. Wcześniej młodzi lechici grali głównie z drużynami zajmującymi czołowe lokaty lub sąsiadującymi z nimi w tabeli. Podopieczni Grzegorza Wojtkowiaka pozostają niepokonani od czterech kolejek, notując trzy zwycięstwa z rzędu i remis 3:3 w ostatnim spotkaniu przeciwko Błękitnym Stargard.
Tamten mecz pokazał jednak, że koncentracji nie można tracić do ostatniego gwizdka. Piąta drużyna ligi zdołała wyrwać Lechitom punkt, choć w 66. minucie gospodarze prowadzili już 3:1. Rezerwy Lecha miały zaledwie cztery dni na regenerację przed nadchodzącym starciem – to drugi taki przypadek z rzędu, po krótkiej przerwie między meczami z Unią Swarzędz a Polonią Środa Wielkopolska.
Noteci Czarnków brakuje argumentów w ataku
Ograniczony czas na regenerację nie powinien jednak znacząco przeszkodzić Lechowi w walce o trzy punkty. Noteć w ostatnich meczach nie pokazuje bowiem atutów, które mogłyby realnie zagrozić rywalom. Ostatnie zwycięstwo odniosła 9 sierpnia, w drugiej kolejce, pokonując Wybrzeże Rewalskie Rewal - drużynę zamykającą tabelę. Wówczas triumf wisiał na włosku, bo decydująca bramka na 1:0 padła dopiero w 90. minucie.
Od tamtej pory zespół z Czarnkowa znalazł się w poważnym kryzysie. Nie zdobył gola od czterech spotkań, w których zanotował trzy porażki i jeden remis. Noteć plasuje się obecnie na 16. miejscu i do tej pory strzeliła zaledwie cztery gole. Gorszy bilans ma tylko Wybrzeże Rewalskie Rewal, które zdobyło trzy bramki.
Najlepsza ofensywa kontra szczelna defensywa
Paradoksalnie, mimo fatalnych wyników w ataku, Noteć może sprawić Kolejorzowi trudności w defensywie. Ekipa z Czarnkowa straciła dotąd zaledwie 10 bramek, co czyni ją trzecią najskuteczniej broniącą drużyną w lidze. Lepsze rezultaty w tym aspekcie osiągnęły tylko Cartusia Kartuzy (6) oraz Zawisza Bydgoszcz i Flota Świnoujście (po 7). Taką samą liczbę straconych goli ma wicelider tabeli - Wikęd Luzino.
Rezerwy Lecha, które mogą pochwalić się najlepszą ofensywą w lidze (22 zdobyte bramki), czeka więc poważny test.
Mecz z Notecią Czarnków rezerwy Lecha Poznań rozegrają we Wronkach w środę 16 września o godzinie 16:00.
Komentarze (0)