Minione rozgrywki ligowe były dla sympatyków Grunwaldu Poznań prawdziwą huśtawką nastrojów. Drużyna ze stolicy Wielkopolski wygrała wszystkie mecze fazy zasadniczej I ligi, uzyskując tym samym promocję do tzw. Turnieju Mistrzów. W tym podopieczni Michała Tórza uplasowali się na drugim miejscu i o przepustkę do Ligi Centralnej przyszło im rywalizować z łódzką Anilaną. Dwumecz ten zakończył się dla poznaniaków porażką, ale w wyniku przetasowań w Orlen Superlidze i na jej zapleczu, Wojskowi otrzymali prawo gry w Lidze Centralnej w sezonie 2024/2025.
Beniaminek z Poznania przegrał trzy dotychczasowe spotkania nowego sezonu – pierwsze z nich dwiema bramkami (z Sandrą SPA Pogonią Szczecin), drugie jedną bramką (z MKS-em Nielbą Wągrowiec), a trzecie dopiero po serii rzutów karnych (z Handball Stalą Mielec).
Jesteśmy po już po trzech kolejkach Ligi Centralnej i jak na beniaminka przystało, frycowe opłaciliśmy. Warto jednak zauważyć, że mierzyliśmy się z bardzo ciężkimi rywalami i porażki, których doznaliśmy, nie mogą powodować u nas poczucia wstydu. Punkt wywalczony w ostatnim meczu z pretendentem do awansu tj. Stalą Mielec bardzo nas cieszy i jestem przekonany, że da mojej drużynie wiatru w żagle
– powiedział na wtorkowej konferencji prasowej prezes klubu, Jakub Pochopień.
Przystąpienie klubu do rozgrywek Ligi Centralnej w dużej mierze było możliwe dzięki miejskiej dotacji. Ta wyniosła w tym roku pół miliona złotych.
Cieszę się, że współpraca Miasta Poznań z WKS Grunwald tak dobrze się układa. Widać pozytywne efekty tej pracy. Awans druzyny do Ligi Centralnej, poukładana piramida szkoleniowa i ciągły rozwój. Cieszy taki widok. Staramy się ciągle poprwiać warunki do treningów i meczów. Udało się już wymienić trybuny i odświeżyć halę. Niestety, obiekt na Newtona wymaga dalszych nakładów i dołożę wszelkich starań, aby środki na wymianę wentylacji i innych prac remontowych znalazły się w budżecie na 2025 rok
– dodał przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej Rady Miasta Poznania, Bartłomiej Ignaszewski.
Nie tylko pierwszy zespół
W tym sezonie WKS Grunwald, w porozumieniu z MKS-em Poznań, uruchomił klubowe rezerwy. Występują one na poziomie II ligi, a ich debiutancki występ przed własną publicznością zakończył się zwycięstwem 29:25 odniesionym nad Hagardem Strzałkowo.
Jestem przekonany, że młodzież z MKS Poznań, przy wsparciu naszych seniorów, może sporo namieszać w tych rozgrywkach, ale przede wszystkim złapać cenne doświadczenie w seniorskim graniu. Współpraca między naszymi klubami układa się wzorowo
– zazanaczył Pochopień.
To jest przede wszystkim projekt dla młodych ludzi, którzy albo skończyli już grę w rozgrywkach młodzieżowych, albo powoli zbliżają się do jego końca. Celem nadrzędnym jest zdobywanie doświadczenia i spokojny, sukcesywny start w seniorskiej piłce ręcznej. Do drużyny w każdym meczu dołączy kilku zawodników z pierwszej zespołu, których wcześniej wytypuje trener Michał Tórz. Dla nich to też jest korzyść, bo ciągle są w rytmie meczowym i w każdej chwili mogą być brani pod uwagę przy ustalaniu składu w Lidze Centralnej. Przed nami dużo ligowego grania, które ma pomóc szybciej i mądrzej wejść w seniorska piłkę ręczną
– podkreślił trener drugiego zespołu Grunwaldu, Doman Leitgeber.
Najbliższy mecz ligowy pierwsza drużyna rozegra na wyjeździe już w sobotę o godzinie 17:00. Jej rywalem będzie AKPR AZS AWF Biała Podlaska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.