Duże wyzwania przed nowym Ministrem Sportu i Turystyki
Jeszcze przed rozpoczęciem sprawowania urzędu Ministra Sportu i Turystyki Jakub Rutnicki proponował różne pomysły na poprawę poznańskiej infrasturktury sportowej. Należały do nich chociażby: budowa centrum sportów plażowych, krytych kortów tenisowych lub odnowienie boiska do hokeja na trawie na Piotrowie.Tuż po zaprzysiężeniu Jakub Rutnicki zaczął również prężnie promować inicjatywę rozbudowy i modernizacji orlików. Nie są to jednak jedyne potrzeby obywateli. Zwraca się także między innymi uwagę na potrzebę zbudowania hal sportowych w każdej gminie, czy krytej pływalni w każdym powiecie. W szczególności ten pierwszy temat odgrywa dużą rolę w ogólnopolskiej infrastrukturze sportowej, gdyż sportowych hal brakuje również w metropoliach.
Inną ważną kwestią jest również ta dotycząca braku porządku w kwestii programów wspierających sport. Ich namnożenie prowadzi obecnie między innymi do rozdrobnienia dotacji. Podkreśla się również to, że nowy minister powinien oczyścić atmosferę w związkach sportowych i skupić się na długofalowej strategii.
Na jakim etapie znajduje się remont Areny?
Poznaniacy w szczególności liczą na to, że obecność nowego Ministra Sportu i Turystyki rodem z Wielkopolski wspomoże ich w remoncie Areny, której stan od lat woła o pomstę do nieba. Znajomość środowiska poznańskiego sportu oraz współpraca z władzami miasta daje realną nadzieję na to, że obiekt wkrótce znów stanie się jasnym punktem na sportowej mapie Poznania.Prezydent Jacek Jaśkowiak wciąż jednak nie złożył wniosku o dofinansowanie remontu hali, co znacznie utrudnia podjęcie jakichkolwiek działań. Jakub Rutnicki podkreśla mimo wszystko, że prezydent wie co ma robić. W tym momencie trwają rozmowy na ten temat i były one podstawą środowego spotkania między zastępcą prezydenta Jaśkowiaka, a Ministrem Sportu i Turystyki.
- Dziś priorytetem jest Arena i głównie tego dotyczyło spotkanie z Ministrem. Spotkanie było rzeczowe i obiecujące, bo Minister rozumie wagę i znaczenie tego przedsięwzięcia dla Poznania i całej Wielkopolski. Oczywiście podczas spotkania zostały omówione również inne potrzeby infrastruktury sportowej w Poznaniu. W odpowiednim czasie będziemy o tym informowali. Dziś skupiamy się na możliwościach pomocy Ministrowi Sportu w sprawie Areny - mówił dla nas Marcin Gołek, zastępca prezydenta Miasta Poznania.
Poznań stawia również na inne inwestycje
Marcin Gołek podkreślał w rozmowie z nami, że sprawa Areny nie jest jedynym tematem, jakim zajmują się obecnie przedstawiciele miasta. Wdrażane i planowane są kolejne inwestycje, mające na celu podnieść poziom sportowych obiektów w stolicy Wielkopolski. Zastępca prezydenta w rozmowie z nami w szczególności wyróżnił plan na obiekty na Golęcinie, czyli modernizację wielofunkcyjnego boiska sportowego wraz z odwodnieniem i oświetleniem.
- Boisko o nowej, równej nawierzchni, zostanie ponownie zagospodarowane na potrzeby piłki nożnej oraz futbolu amerykańskiego. Przewidziane jest tam odpowiednie wyposażenie, jak wiaty dla zawodników, bramki do piłki nożnej oraz do futbolu amerykańskiego, flagi narożne. Po wymianie nawierzchni na trawę syntetyczną i wprowadzeniu nowej infrastruktury, boisko będzie przystosowane do rozgrywek Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego - mówi Justyna Litka, prezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
W szczególności podstawowym celem jest także odwodnienie toru żużlowego (poprzez zamontowanie opaski wokół toru), a także stworzenie kanalizacji deszczowej w postaci studni rozsączającej pod boiskiem. Naturalna nawierzchnia boiska ma także zostać wymieniona na sztuczną. Ma to na celu sprawić, by boisko było dostępne cały rok i nie było narażone na częste zniszczenia w związku z intensywnym użytkowaniem.
Ewentualnie rozważa się także budowę oświetlenia stadionu żużlowego wraz z rozbudową trafostacji, a także stworzenie ogrodzenia i nawierzchni utwardzonej. Są to istotne czynniki z punktu widzenia wydarzeń sportowych, gdyż ich obecność będzie spełniała zarówno wymagania I ligi żużlowej, jak i IV ligi piłki nożnej.
Wcześniej miasto Poznań przyczyniło się do wymiany nawierzchni na stadionie lekkoatletycznym i budowy obiektu rozgrzewkowego
Władze Poznania wzmacniają infrastrukturę sportową
W międzyczasie zastępca prezydenta Jacka Jaśkowiaka zwrócił uwagę również na postęp w sprawie budowy hali do sportów walki przy ulicy Jarochowskiego. Po tym, gdy został zamontowany dach, do pracy przystąpili płytkarze, a także montowane są już instalacje elektryczne, wentylacyjne oraz system ochrony przeciwpożarowej. Obiekt nabiera już docelowego kształtu i w tym momencie trwają czynności mające na celu zadbać o właściwe wykończenie wnętrza hali.Intensywne prace trwają także przy ulicy Taborowej, gdzie w miejscu dawnego basenu "Olimpia" powstaje nowa, kryta pływalnia. W czerwcu został zakończony montaż dachu, a ponadto na ścianach zewnętrznych zamontowano warstwy ocieplenia z wełny mineralnej i podkonstrukcję pod elewację. Podobnie jak w przypadku hali do sportów walki przy ul. Jarochowskiego trwa montaż instalacji wewnętrznych oraz fasad.
Na ustach wszystkich znajdują się też inwestycje przy Drodze Dębińskiej, które będą w szczególności istotne w kontekście Warty Poznań. Drugoligowiec już wkrótce powinien udokumentować swój powrót do Poznania, rozgrywając pierwszy mecz 24 sierpnia na własnym terenie przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała. Nie można jednak także zapominać o budowie wielofunkcyjnych boisk treningowych Warty Poznań, montażu oświetlenia oraz pracach nad projektem zamiennym dla budynku socjalno-szatniowego przy hali do szermierki.
Choć bezapelacyjnie sprawa Areny znajduje się na pierwszym planie, Marcin Gołek zaznacza, że miasto kontynuuje także inne projekty, mające na celu poprawę infrastruktury sportowej.
Komentarze (0)