Autor: Unia Swarzędz/Facebook | Opis: Unia Swarzędz liczy na to, że nowy trener odmieni oblicze zespołu.
Trenerska karuzela w Swarzędzu
Unia Swarzędz po obiecującym poprzednim sezonie niespodziewanie zaczęła pogrążać się w chaosie. W pierwszej rundzie tego sezonu Betclic 3. ligi
szósty najlepszy zespół poprzednich rozgrywek zdążyło poprowadzić już
dwóch trenerów. Przez 15 kolejek na ławce trenerskiej niezmiennie zasiadał
Hermes, ale jego praca przyniosła wielkopolskiej drużynie rozczarowujące
14. miejsce w tabeli. Od 16. zaczynała się już
strefa spadkowa. Za kadencji Brazylijczyka w tym sezonie
Unia przegrała aż siedem meczów i zremisowała cztery.
To nie mogło robić dobrego wrażenia na władzach klubu szczególnie, że w letnim oknie transferowym zadbano o to, by Hermes miał jakościowych piłkarzy do osiągania wysokich celów. Przykładem takiego działania było sprowadzenia do klubu wyróżniającego się napastnika - Dionaty Tonina. Tymczasem Unia Swarzędz jest obecnie czwartą najgorszą ofensywą w lidze. Zespołowi nie pomogło także przyjście legendy Warty Poznań - Jakuba Kiełba.
Po rozstaniu z Hermesem sytuacja się nie poprawiła, a wręcz przeciwnie. Trener Kamil Dziubka zaliczył fatalną serię aż czterech meczów bez zwycięstwa z czego w trzech z rzędu klub poniósł porażkę. Na domiar złego w żadnym ze spotkań za kadencji nowego szkoleniowca Unia nie zdobyła chociażby jednej bramki. Bilans 0:7 dobitnie pokazywał, że swarzędzanie potrzebowali natychmiastowego przebudzenia.
Były zawodnik Unii ocali jej sezon w Betclic 3. lidze?
Przedstawiciele Unii po zakończeniu pracy z Kamilem Dziubkiem deklarowali szybkie rozwiązanie w kwestii obsadzenia pozycji trenera na nadchodzącą rundę i słowa dotrzymali. W piątkowe popołudnie ogłosili, że
trzecim trenerem w tym sezonie został Damian Ludwiczak.
W swoim trenerskim CV ma chociażby pracę w Meblorzu Swarzędz, gdzie spędził 3,5 roku. Zdołał z nim awansować do V ligi i w dodatku walczył także w barażach o IV ligę. Wcześniej pracował jako asystent trenera chociażby w Mieszku Gniezno czy właśnie w Unii Swarzędz. Trener Ludwiczak dobrze zna zatem klubowe środowisko również ze względu na to, że był jej zawodnikiem. Doświadczenie na boisku zbierał również chociażby w ekipie Warty Poznań.
Przed dołączeniem do Unii Swarzędz przez 2,5 roku prowadził Huragan Pobiedziska. W poprzednim sezonie zespół ten zajął 11. miejsce w wielkopolskiej grupie Artbud IV. ligi.
Przed nowym trenerem stoi wielkie wyzwanie
Unia Swarzędz zakończyła już swoje mecze w tej rundzie, a zatem nowy szkoleniowiec musi zakasać rękawy i najlepiej jak to tylko możliwe przepracować przerwę zimową. Sytuacja nie jest kolorowa. Jeśli swoje dwa mecze wygra Victoria Września przeskoczy rywali i zyska cztery punkty przewagi. Jeden mecz zaległy ma natomiast Tłuchowia Tłuchowo i to zwycięstwo także pozwoli jej na wyprzedzenie Unii, ale tylko o jeden punkt.
Zwycięstwa rywali mogą spowodować, że zespół trener Ludwiczaka zacznie rundę wiosenną zajmując... przedostatnie miejsce w grupie II Betclic 3. ligi. To niezwykle frustrująca sytuacja, która wymaga natychmiastowej poprawy. Podobnie jak stan defensywy bowiem tylko pięć drużyn straciło więcej goli w tych rozgrywkach niż Unia Swarzędz. Problemów jest aż nadto, a trener Ludwiczak będzie miał czas na gruntowną udbudowę drużyny do końca lutego 2026 roku.
Aktualny bilans Unii wynosi cztery zwycięstwa, pięć remisów i dziesięć porażek. Ostatni komplet punktów zespół ze Swarzędza odnotował 18 października w wygranym 3:1 starciu z Notecią Czarnków.
Miłośnik piłki nożnej i fan koszykówki. Przygodę z dziennikarstwem zaczął w liceum od założenia podcastu „Calcio Polska”. Na studiach dołączył do redakcji sportowej Radia Meteor i do telewizji uniwersyteckiej Kurier Akademicki. Współtwórca programu „Echo Milanello” na YouTube, redaktor strony Acmilan.com.pl. W 2022 roku zdobył wyróżnienie w XVI edycji międzynarodowego konkursu FanFila w kategorii poezja.
Komentarze (0)