![Kibice Lecha Poznań wściekli po meczu z Arką Gdynia! "Czas się ogarnąć ku*wa" [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/sportowypoznan/articles/image/bcfcf49f-a519-48ed-9557-10d98bf1df72)
Lech Poznań ma za sobą fatalny październik
Lech Poznań po październikowej przerwie reprezentacyjnej prezentuje się fatalnie niezależnie od rangi przeciwnika w danym meczu. Kolejorz udowadniał, że nie potrafi kontrolować sytuacji na boisku i można go zaskoczyć zarówno na samym starcie spotkania jak i w końcowych minutach. Wspólnym mianownikiem wszystkich tych sytuacji są rzecz jasna straty punktów, które doprowadziły między innymi do tego, że Lech Poznań znajduje się aktualnie na ósmym miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy.Kibiców mistrza Polski mogą drażnić nawet nie same wyniki, które ich drużyna "osiąga" w tym sezonie, lecz głównie styl gry. Zespół z Poznania jest niestabilny i ma tendencje do popadania ze skrajności w skrajność w trakcie meczów. Udowodnił już, że kiepsko odnajduje się w grze przeciwko drużynom, preferującym otwartą grę, jak również i tym, które stawiają na głęboką obronę.
Szczególnie irytujące jest to, że lechici w ostatnim czasie pozbywają się punktów na własne życzenie, oddając przeciwnikom pole do gry. To skutkuje ich comebackami jak chociażby w meczu ze wspomnianą Arką Gdynia, ale też Rayo Vallecano czy Lincoln Red Imps. Wszyscy w drużynie zdają się świadomi mankamentów, ale nikt póki co nie znajduje rozwiązania zaistniałej sytuacji.
Fani ostro zareagowali na postawę lechitów. "Trzeba zapie*dalać"
Pogarszająca się forma piłkarzy Lecha Poznań, stagnacja drużyny i przedłużająca się passa złych wyników wyczerpały cierpliwość fanów Lecha Poznań. Po meczu z Arką Gdynia piłkarze podeszli pod trybunę gości i wysłuchali ostrej krytyki ze strony ludzi, którzy jeszcze kilka miesięcy temu nosili ich na rękach po zdobytym mistrzostwie.Najpierw kibice Kolejorza wygwizdali swoich zawodników, a następnie zaczęli skandować "Kolejorz grać ku*wa mać". Skruszeni piłkarze wysłuchali tego, co ich fani mieli do powiedzenia po spotkaniu. Zgromadzeni na trybunach lechici dość dobitnie wyrażali swoje zdanie o postawie drużyny, śpiewając: "Biegać, walczyć i się starać. W Lechu trzeba zapie*dalać!". Nie zabrakło także krzyków i pytań, o powody tak widocznej zapaści w drużynie mistrzów Polski. Swoje zdanie wyraził również sam prowadzący doping.
- Panowie czas się ogarnąć ku*wa, bo nie może być tak, że wy się kłócicie na boisku.
Podopieczni Nielsa Frederiksena wysłuchali tego, co mają do powiedzenia ich kibice i podziękowali im krótkimi oklaskami. To jednak nie złagodziło napięcia. Kiedy zawodnicy Lecha Poznań odeszli od trybuny i udali się w kierunku szatni pożegnała ich jeszcze jedna salwa gwizdów i wybuczeń.
Listopadowa przerwa reprezentacyjna odmieni mistrzów Polski?
Drużynę Kolejorza czeka teraz blisko dwutygodniowa przerwa od gry w związku z przerwą reprezentacyjną. Po niej Lech Poznań przystąpi do ostatniego aktu tego roku. 23 listopada meczem z Radomiakiem Radom Lech Poznań wejdzie w kolejny trzy lub czterodniowy maraton spotkań, rozgrywając w sumie trzy spotkania u siebie i trzy na wyjeździe.Więcej odpoczynku nadejdzie dopiero po 11 grudnia i starciu z Mainz. Wtedy to Lech Poznań zyska tydzień na przygotowania do wyjazdowego starcia z Sigmą Ołomuniec 18 grudnia o godzinie 21:00. Ten mecz będzie ostatnim, w którym obejrzymy drużynę Kolejorza w tym roku kalendarzowym.
Mistrzowie Polski mają zatem duże szanse na to, by zmazać fatalne wrażenie z października i po solidnym odpoczynku wrócić do gry, prezezntując taki styl gry, który sezon temu zapewnił im mistrzostwo Polski. Szczególnie, że Niels Frederiksen podkreślał TUTAJ, że jego drużyna potrzebuje teraz psychicznego odpoczynku.
Komentarze (0)