reklama

Podwójne podium AZS-u na 3000 metrów. Jędraszak o krok od brązu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Wojciech Nowakowski/Sportowy Poznań

Podwójne podium AZS-u na 3000 metrów. Jędraszak o krok od brązu - Zdjęcie główne

W biegu na 3000 m zawodniczki OŚ AZS Poznań dołożyły do klubowego dorobku kolejne dwa medale. Jak same zaznaczyły - wbrew przeciwnościom losu. | foto Wojciech Nowakowski/Sportowy Poznań

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Lekka atletyka Dobiegły końca 62. Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce. Do dwóch seniorskich medali z soboty kolejne dwa dołożyły Martyna Galant i Alicja Konieczek. Na konto OŚ AZS Poznań wpadły też krążki w klasyfikacji U23.
reklama

Głównym wydarzeniem wieczoru w Toruniu z poznańskiego punktu widzenia był bieg na 3000 km z udziałem dwóch biegaczek OŚ AZS Poznań - Alicji Konieczek oraz broniącej tytułu mistrzowskiego sprzed roku Martyny Galant. Ich główną rywalką, zgodnie z przewidywaniami, była ta, która w sobotę z Galant przegrała walkę o złoto na dwukrotnie krótszym dystansie, Weronika Lizakowska. Zawodniczka KUKS Remus Kościerzyna wraz z Alicją Konieczek poprowadziły bieg, jednak na 600 metrów przed metą zdecydowanie wysunęła się na prowadzenie. Galant z kolei przesuwała się z piątego miejsca na trzecie i miała zbyt dużą stratę, aby powalczyć o złoto, zdołała jednak dogonić słabnącą koleżankę klubową i zdobyć srebrny medal.

Ja dzisiaj walczyłam z przeciwnościami losu, jestem zadowolona, że udało się dokończyć bieg i zdobyć srebro. Szkoda, że nie złoto, tym bardziej, że broniłam tutaj tytułu, nie udało się, jednak nie jestem załamana - jestem dumna z siebie, że poradziłam sobie

- powiedziała Martyna Galant po biegu, w którym uzyskała czas 8:57,39, przegrywając z Lizakowską o prawie sześć sekund. Wraz z Konieczek mogła jednak świętować niespodziewany, a wręcz niezaplanowany podwójny sukces:

Plan był taki, żeby przebiec dwa kilometry i zejść. Jestem chora i miałam rozprowadzić bieg, ale tak mi się dobrze biegło, że zdecydowałam, że biegnę do końca - zatem plan zrealizowany lepiej, niż założony. Teraz rozpoczynamy trening do sezonu letniego, bo tam są wielkie cele, a jeszcze muszę wyzdrowieć

- dopowiedziała Konieczek, nawiązując do zbliżających się igrzysk w Paryżu, na których obie z Galant liczą na występ. Jak zaznaczyły, w drodze do tego celu mają wsparcie zarówno AZS-u Poznań, jak i POSiR.

Blisko medalu dla OŚ była też Roksana Jędraszak - w ostatniej próbie konkursu skoku w dal uzyskała odległość 6,25 m, o centymetr zaledwie przegrywając brąz z Magdaleną Bokun (o centymetr miała też słabszą drugą najlepszą próbę). Na pocieszenie pozostało jej srebro w kategorii U23, za podwójnie złotą w niedzielę reprezentantką gospodarzy, Anną Matuszewicz. Na ósmym miejscu z kolei uplasowała się Emilia Wawrowska - wynik 5,95 m to jej nowy rekord życiowy, który dał jej też czwarte miejsce w klasyfikacji U23.

Zaledwie pięciu tysięcznych sekundy zabrakło Bartoszowi Zielińskiemu do awansu do finału rywalizacji na 200 m - ze względu na konieczność porównania jego wyniku z czasem Przemysława Kozłowskiego w protokole przy nazwisku zawodnika OŚ AZS Poznań widnieje rezultat 21,789. Młodzieżowy brąz na 200 m wywalczyła natomiast Julia Dziamska z czasem 24,34 s. 24,63 s uzyskała z kolei czwarta w tym zestawieniu Marta Zimna. Obie też stanowiły o sile sztafet 4x200 m, gdzie poznański AZS zajął piąte miejsce po zaciętej walce o czwartą pozycję z BKS-em Bydgoszcz - na mecie jednak Maja Zbielska wyprzedziła o jedną setną sekundy Maję Pawłowską.

Mocny początek finału na 800 m miał Jakub Chmielarz - kolejny biegacz OŚ AZS Poznań poprowadził bieg, jednak na ostatnim okrążeniu zawodnicy, którzy oszczędzali siły na finisz wyprzedzili go i zepchnęli na szóste miejsce. Jak sam przyznał trzeci młodzieżowiec w biegu, liczył na inny przebieg rywalizacji:

Taki miałem plan - chciałem rozpocząć mocno, żeby chłopaków trochę rozruszać, żeby może zostali i nie zdążyli dogonić - ale, niestety, nie udało się. Może trochę przesadziłem z tempem na początku i później sił mi nie wystarczyło. W letnim sezonie bardzo bym chciał wystartować w imprezie międzynarodowej, ale chłopacy są naprawdę mocni i będzie ciężka rywalizacja między nami.

Radości poznaniakom dostarczył również Piotr Lisek - chociaż tym razem Robert Sobera nie tylko "skrobał po achillesach, ale chciał też chwycić za kolano", jak określił to wychowanek Olimpii Poznań, popularny "Lisu" wybronił złoto zaliczając już w pierwszej próbie 5,80 m. W tym konkursie startowali też juniorzy Olimpii - Piotr Wołoszyn zakończył zmagania z uzyskanym w drugiej próbie wynikiem 4,80 m po nieudanych trzech atakach na 5,00, co byłoby jego kolejnym w ciągu kilku dni rekordem życiowym. Życiówkę na poziomie 4,80 m wyrównał za to w trzeciej próbie Paweł Pośpiech. Obaj juniorzy przeskoczyli o 20 cm swojego trenera, Przemysława Czerniaka, który był najstarszym uczestnikiem konkursu - jedynym urodzonym jeszcze w latach 80. Zawodnicy Olimpii zajęli kolejno piąte, siódme i ósme miejsce.

W klasyfikacji medalowej seniorskich mistrzostw Polski (z wyłączeniem krążków przyznanych w kategorii U23) OŚ AZS Poznań zajął ósme miejsce - na wynik złożyły się złoto i srebro Martyny Galant, brąz Alicji Konieczek oraz srebro Sophii Mulder.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama