Celem programu Klub Pro jest wsparcie szkolenia dzieci i młodzieży w kategoriach: młodzika, juniora młodszego, juniora i młodzieżowca. Kryterium, według którego rozdzielono liczący 100 milionów złotych budżet programu, jest ranking Systemu Sportu Młodzieżowego za lata 2021-2023, prowadzony przez podległy ministrowi Instytut Sportu - Państwowy Instytut Badawczy.
Pieniądze będzie można przeznaczyć wyłącznie na wydatki w drugim półroczu 2024 roku. W katalogu kosztów przewidziano możliwość sfinansowania z tych środków obozów sportowych, zakupu sprzętu, wynajmu obiektu oraz wynagrodzenia pracy trenera (do 7000 zł brutto), a także tzw. koszty pośrednie - utrzymanie siedziby klubu oraz zakup materiałów biurowych (w wysokości nie większej niż 10% kosztów bezpośrednich).
Pracę nad tym programem zaczęliśmy w kwietniu, później były igrzyska olimpijskie, w związku z tym ten program będzie de facto półrocznym programem, ale ja bym chciał, żeby to był program coroczny. My do tej pory przekazywaliśmy pieniądze na szkolenie do związków sportowych, a one samodzielnie decydowały, w jaki sposób te pieniądze wykorzystują - zazwyczaj zapominając o klubach. W związku z tym chciałbym dokonać pewnej korekty i ten program jest takim sygnałem w stronę związków sportowych, że nie ma z mojej strony akceptacji, żeby związki dostawały duże pieniądze, a kluby nie dostawały nic
- powiedział minister Sławomir Nitras, który od zakończenia rozczarowujących igrzysk olimpijskich w Paryżu w oparciu również o liczne medialne wypowiedzi sportowców bardzo ostro wypowiada się o działalności polskich związków sportowych. Podkreślił także, że ranking SSM obrano jako obiektywne kryterium w odpowiedzi na zgłaszany przez sportowców i trenerów klubowych brak transparentności w zasadach wewnątrz polskich związków sportowych.
Polski sport potrzebuje uczciwej debaty na temat systemu finansowania szkolenia, zaczynając od dzieci i młodzieży, a kończąc na kadrach narodowych – bo pieniądze, które przekazujemy na sport są duże, ale wydaje się, że nieefektywnie wykorzystywane w wielu przypadkach. Dlatego chcemy dokonać korekty, złamać monopol polskich związków sportowych na wydawanie publicznych pieniędzy, a trafić nimi bezpośrednio do klubów. I, co bardzo ważne, w oparciu o absolutnie obiektywne kryteria rankingów przygotowywanych przez Instytut Sportu
- mówił minister zaznaczając, że nie jest to "model docelowy" finansowania polskiego sportu. Od początku urzędowania zapowiada utworzenie wieloletniej strategii dla polskiego sportu, dotyczącej również mechanizmów finansowania. Według słów ministra, tej jesieni projekt strategii ma trafić do bardzo szerokich konsultacji społecznych.
Nie dla klubów piłkarskich i akademickich
Jak czytamy w ogłoszonym programie "Z rankingu wyłączone zostały kluby piłkarskie, które otrzymały dofinansowanie w ramach Programu wsparcia Akademii Piłkarskich działających przy klubach Ekstraligi i I ligi (kobiet i mężczyzn) oraz wiodące kluby AZS, dofinansowane w ramach Programu dofinansowania ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej zadań w zakresie szkolenia i współzawodnictwa sportowego młodzieży, realizowanego w Akademickich Centrach Szkolenia Sportowego w roku 2024."Oznacza to, że pieniędzy nie otrzymają dofinansowane już wcześniej w tym roku: KKS Lech Poznań (1,8 mln złotych) i Warta Poznań (800 tys. złotych dla Fundacji Warta Poznań), a także OŚ AZS Poznań i AZS AWF Poznań - na działalność ACSS Akademicki Związek Sportowy otrzymał w tym roku 16 milionów złotych.
Jeden z moich poprzedników stworzył specjalny, bardzo dobry zresztą, dedykowany klubom akademickim program. I doprowadzono do sytuacji takiej, że kluby akademickie, które miały dodatkowe finansowanie bardzo urosły. Stać ich na lepsze warunki, lepiej płacą trenerom, rosną, często też przejmują zawodników z innych klubów - bo mają więcej pieniędzy z dedykowanego programu. I to przynosi efekty. Skoro to działa w przypadku klubów akademickich, to dlaczego nie objąć tym programem innych klubów w Polsce?
- opowiedział o genezie programu minister Nitras.
Pomimo tego kryterium, mniejsze kluby akademickie w nowym programie Klub Pro biorą udział - między innymi KU AZS UAM Poznań.
Prawie 4,5 miliona złotych dla klubów poznańskich
Na stronie ministerstwa pojawiła się już lista klubów objętych programem wraz z wysokością przyznanej dotacji. Objętych nim zostało 17 klubów z Poznania i 10 z powiatu poznańskiego - w sumie trafić do nich może blisko 5,75 mln złotych. Wnioski będzie można składać od 16 do 30 września.Dofinansowane kluby poznańskie (w sumie 4,365 mln zł):
- KS Posnania – 943 tys. złotych
- KS Warta Poznań – 735 tys. złotych
- KS Energetyk Poznań – 370 tys. złotych
- KS Sobieski Poznań – 360 tys. złotych
- KS Akademia Judo – 245 tys. złotych
- WKS Grunwald Poznań – 222 tys. złotych
- MUKS Poznań – 198 tys. złotych
- KU AZS UAM Poznań – 176 tys. złotych
- SKS Dwór Grunwaldzki Poznań – 171 tys. złotych
- UKBS Dąbrówka Poznań – 157 tys. złotych
- SKKS Basket Poznań – 155 tys. złotych
- UKS Szakal Jeżyce – 129 tys. złotych
- JK Wielkopolski Poznań – 129 tys. złotych
- KS Pyrki Poznań – 120 tys. złotych
- KW 04 Poznań – 116 tys. złotych
- SL Olimpia Poznań – 74 tys. złotych
- MKK Pyra Poznań – 65 tys. złotych
- UKS SP 5 Swarek Swarzędz – 323 tys. złotych
- KK Tarnovia Tarnowo Podgórne – 261 tys. złotych
- UKS Jedynka Kórnik – 157 tys. złotych
- SKS Unia Swarzędz – 148 tys. złotych
- MKS Juvenia Puszczykowo – 139 tys. złotych
- MUKS Spartan Rokietnica – 102 tys. złotych
- KS Alfa-Vector Tarnowo Podgórne – 99 tys. złotych
- UKS Lider Swarzędz – 92 tys. złotych
- UKS TKD Kórnik – 74 tys. złotych
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.